Tytuł mówi chyba sam za siebie... Blog muszę zawiesić, na czas mi nie wiadomy... Pewnie ci, którym zależy będą chcieli wyjaśnień. Pierwsza sprawa jest jasna wyjeżdżam na wakacje i nie będę miała jak pisać. Druga jest taka, że straciłam motywację, wenę i chęci... Wyjaśnienie jakie jest, takie jest. Ciężko mi się rozstawać z blogiem, ale nie chce też się do niczego zmuszać tym bardziej, że jestem jeszcze niespakowana, a wyjeżdżam w tą sobotę o siódmej rano... Kolejną sprawą, która spadła na moją głowę jest zrobienie filmu na zakończenie szkoły dla mojej klasy również w ostatnim momencie oraz muszę ćwiczyć piosenkę, którą na ten koniec będę z koleżankami śpiewać. Oczywiście wszystkie nieskomentowane blogi, które czytam postaram się nadrobić i komentować je regularnie, ale będzie jak będzie.